Forum to nie raj. Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

"Farbłaś się!"
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum to nie raj. Strona Główna -> Moda i uroda.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szatin



Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Nie 23:07, 30 Lis 2008    Temat postu: "Farbłaś się!"

Po pierwsze i najważniejsze: farbujecie włosy? Jak, gdzie, kiedy, dlaczego? Z jakiego na jaki? I w ogóle, o tam chcecie^^

Po drugie i równie ważne: mam cholernie ciemne włosy koloru brązowego - a zachciało mi się fioletu. Da się tak, żeby złapało bez rozjaśniania...?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W.
nie panuje nad zmysłami


Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:21, 30 Lis 2008    Temat postu:

ja sie nie farbuje i nigdy raczej nie mam zamiaru,jakoś mnie to nie kusi.
ale jak już bym miała to pofarbuje sobie na czarny ;p

Co do pytania Szatin to przykro mi ale ja sie kompletnie na tym nie znam.
Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gata
is showing off


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Madchester

PostWysłany: Pon 0:23, 01 Gru 2008    Temat postu:

ja farbowałam trochę w gimnazjum. blodnynką ciemną byłam, ale postanowiłam być jeszcze ciemniejszą, więc byłam czekoladą przez jakiś rok. potem długo nic. było naturalnie i fajnie. dwa tygodnie walnęłam sobie mahoń i byłam praktycznie ciemno-czerwona. ah jak miło. teraz jestem ciemno-brązowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amicalle
moja i twoja nadzieja.


Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:34, 01 Gru 2008    Temat postu:

Robiłam sobie kiedyś (6 klasa?) blond pasemka, co by włosy rozjaśnic.
W wakacje po 1 gim - mahoniowy, ale krótko się trzymał.
I kilka razy końcówki na fioletowo, zajebiste.

o, tyle :)

Szatin - moze najpierw włosy jakos rozjasnij, czy cos
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_hemoglobina.
belfast.


Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:46, 01 Gru 2008    Temat postu:

nie farbowałam, nie farbuję i nie mam zamiaru farbować.
nie podoba mi się to.
naturalny kolor najlepszy.
ja swój kocham.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szatin



Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Pon 17:56, 01 Gru 2008    Temat postu:

Amicalle napisał:
Szatin - moze najpierw włosy jakos rozjasnij, czy cos

No, właśnie chodzi mi o to, czy rozjaśnianie jest konieczne! ; )

Ha, swego czasu miałam włosy w kolorze ciemnej wiśni (szamponetka). Ach, pamiętam, jaka afera była w szkole! A był to przeddzień zakończenia roku szkolnego, czwarta klasa, jeśli się nie mylę.

W wakacje miał być rudy, ale szampon nie złapał, a farby się bałam^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akink



Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:58, 01 Gru 2008    Temat postu:

Nie farbuję, choć za swoim kolorem (ciemny blond) nie przepadam. Pospolity taki. Może hną, na rudo, kiedyś.
Marzy mi się róż, taki... taki gumowożuciowy. Ale to w przyszłości, na razie wyglądałabym kiepsko, zwłaszcza, że kompletnie nie mam ubrań do tak dzikiego koloru.

A co do farb na innych – jak ktoś ma ładnie i naturalnie (no, naturalnie o ile nie mówimy tu o kolorach z natury nienaturalnych, typu wyżej wspomniany róż, zieleń, niebieski, etc.) zrobione – super. Natomiast strasznie razi mnie zestaw tania farba + odrosty. Ale nie moja głowa, nie moja sprawa.

Szatin - moja znajoma kiedyś z czarnego chciała zrobić ciemny fiolet. Wyszła ledwo zauważalna, bardzo ciemna śliwka. Ale brzydko nie było. Myślę, że najlepiej zrobisz pytając fryzjera, będziesz miała pewną informację =}.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
psychologique
bo pstryk i nie ma nic.


Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:07, 01 Gru 2008    Temat postu:

nie farbuję, bo mój kolor jest piękny! *_* :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lakoniczna



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:35, 03 Gru 2008    Temat postu:

Mam trzynaście lat i to tak głupio się trochę w tym wieku zafabrować. Poza tym nie odczuwam takiej potrzeby. Mój kolor to brąz, taki jaśniejszy. Bardzo podoba mi się ten kolor i wiem, że mi on pasuje ^
Kiedyś w piątej klasie zrobiłam sobie pasemka blond, ale ściemniały mi po jakimś roku. Poza tym w naszej szkole farbowanie włosów jest zabrononie, także....
No stawiam na naturalność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
psychologique
bo pstryk i nie ma nic.


Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:19, 03 Gru 2008    Temat postu:

Dla mojej koleżanki każdy wiek dobry do farbowania. Ona sama zaczęła jak miała dwanaście lat - przez rudy, do brązy, blondu i czerni.

Nic dziwnego, że przestaliśmy ją tolerować.
Tzw. stara maleńka.

A ja mam rude. Rudy, rudy, rudy rydz! I normalnie, jestem pod wrażeniem swoich włosów i jeżeli na starość nie wyłysieję, to będę siwa, bo to też taki fajny, poczciwy kolor ;)


Ostatnio zmieniony przez psychologique dnia Śro 17:20, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szatin



Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Śro 17:23, 03 Gru 2008    Temat postu:

^ Nawet, jakby dziewczyna/chłopak miał 10 lat, to dlaczego nie może się farbować? Jeśli rodzice nie mają nic przeciwko temu, to proszę bardzo. Jego sprawa. Jak się ma źle czuć we własnej skórze, to niech sobie poprawia humor. Co komu do tego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Insomnia



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:32, 03 Gru 2008    Temat postu:

Ale farbowanie włosów w wieku 10 lat o jakaś abstrakcja - nie dość, że się cholernie niszczą, to jeszcze się uczą, że urodę nieustannie trzeba poprawiać. Poza tym to byłyby tylko fanaberie tego dzieciaka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gata
is showing off


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Madchester

PostWysłany: Śro 18:36, 03 Gru 2008    Temat postu:

niedługo dzieci w przedszkolu będą siedziały z fioletowymi czy różowymi czuprynami. "bo przecież Mama mówiła, że można, a poza tym ona tak robi, więc i ja mogę".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szatin



Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Śro 18:37, 03 Gru 2008    Temat postu:

"Chcesz być piękna, musisz cierpieć"^^

Jeżeli innym coś sprawia radość, a my na tym nie cierpimy, to z jakiego powodu mielibyśmy się wtrącać w to jego bardziej lub mnij realne szczęście?

EOT, bo ja tu zły przykład daję!^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gata
is showing off


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Madchester

PostWysłany: Śro 18:43, 03 Gru 2008    Temat postu:

no owszem, ale ludzie obserwują i się uczą. nie chciałabym, żeby moje dziecko wróciło kiedyś z przedszkola z farbą do włosów w ręcę, którą kupiło w pierwszym lepszym sklepie, i błagało, żebym pomogła mu pofarbować włosy, bo jego koleżance rodzice pozwolili.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum to nie raj. Strona Główna -> Moda i uroda. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin