Gitara

Karolina.

Bardzo chcę grać na gitarze, ale nigdzie w Białymstoku nie ma takich zajęć ;/ no i nie mam gitary xd.

Astre

Nie no, według mnie wystarczy internet, tam są wszystkie chwyty pokazane^^
no chyba, że się nie ma gitary, ale na upartego, można ją kupić.

wiater

Amicalle

Gata

a ja miałam gitarzystę. znaczy ja go miałam, on mnie nie, ale liczy się!
chłopcy z gitarami są piękni. paluszki mają ładne.

Amicalle

też miałam gitarzystę, a on mnie :>
ale to stare dzieje :s

Gość

Nefretari

Bardzo bardzo bym chciała nauczyć się grać. Tylko nie mam gitary.Ale chęci mam bardzo duuże!

Akink

Rok temu chodziłam na lekcje, ale nie wytrwałam do końca. Zamiast uczyć się grać musiałam ciągle rozkminiać nuty. Odechciało mi się, przerzuciłam się na samouctwo. Idzie mi bardzo średnio i jak na ponad rok posiadania gitary jestem beznadziejna, a to wszystko przez lenistwo. Ale co tam, nie muszę umieć teraz, zaraz i natychmiast. Choć miło by było.

tartak wyrazów

Partyzant K

Wolałabym grać na skrzypcach.

Amicalle

^moja przyjaciółka marzy o (grze na) skrzypcach.

to jej kupiłam na urodziny, ale są trochę kiepskiie. i nie mają mostka.

i znajdź mi tu nauczyciela od skrzypeic (poza szkołami muzycznymi :s)

metafizyka

Jakoś dwa lata temu zapragnęłam nauczyć się grać na gitarze. W zeszłe wakacje kupiłam sobie gitarę klasyczną, nie jakąś super, byleby tylko była. No i miałam iść na lekcje do jakiejś babki, ale się okazało, że ona czasu nie ma, a nie mogłam znaleźć nikogo innego, więc zaczęłam uczyć się sama. Internet, nawet jakąś książkę kupiłam. Problem polega tylko na tym, że ja jestem antytalentem muzycznym (ba, nawet na flecie nie potrafię grać). Pewnie gdybym bardziej się starała i więcej ćwiczyła, może w końcu kiedyś udałoby mi się coś zagrać, ale wkurzam się, że nie wychodzi mi to tak od razu i momentalnie tracę cały zapał.

Partyzant K

To, że coś jest łatwiej dostępne nie znaczy, że ciekawsze. :)

Szpan, ja też miałam faceta z gitarą, fajnie jakby jeszcze umiał na niej dobrze grać. =D

Zdepptana.

Ja brzdąkam, na elektrycznej, obecnie się uczę Stairway to Heaven - Zeppelinów i jakoś mi to ciężko idzie. Uczy braciszek który przez pewien czas grał także na perkusji.
Do żadnej muzycznej nie chodzę, bo nauczyciel w domu xD.

Ale z braku czasu chyba odłożę ją w kąt.