Forum to nie raj. Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

zemsta jest słodka.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum to nie raj. Strona Główna -> Podyskutujmy.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_hemoglobina.
belfast.


Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:57, 12 Gru 2008    Temat postu: zemsta jest słodka.

czy zemsta jest słodka?
dlaczego mścimy się?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
psychologique
bo pstryk i nie ma nic.


Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:09, 12 Gru 2008    Temat postu:

Nie lubię się mścić, nie lubię jak ktoś mści się na mnie. Lubię się wyżywać, ale to zupełnie co innego. Uważam, że zemsta jest czymś bezsensownym - żydowskie prawo "oko za oko, ząb za ząb" jest bez sensu, po prostu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tartak wyrazów
Selling ass for heroin.


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:32, 12 Gru 2008    Temat postu:

psychologique napisał:
Nie lubię się mścić, nie lubię jak ktoś mści się na mnie. Lubię się wyżywać, ale to zupełnie co innego. Uważam, że zemsta jest czymś bezsensownym - żydowskie prawo "oko za oko, ząb za ząb" jest bez sensu, po prostu.


Uważam tak samo, jednak czasem zemsta może pomóc w zapomnieiu o złym jakie nam wyrządzono.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szatin



Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Pią 19:15, 12 Gru 2008    Temat postu:

Zemsta jest rozkoszą bogów.

Nie wiem, czy się mszczę, czy nie, nie jestem na tyle obiektywna, żeby to oceniać. Jakkolwiek by nie było, uważam jednak, że zemsta - nierzadko mimo całej swojej formy i okazałości - jest czymś tak głęboko zakorzenionym w człowieku, że aż stała się w jakimś sensie "prostackim" czynem. Czymś głupim, zwierzęcym wręcz.

Bez względu na to, czy jesteśmy wierzący, czy nie - każdy z nas w jakimś sensie zawarł to Nowe Przymierze - z Bogiem czy światem, bez znaczenia. Jesteśmy na zbyt wysokim stopniu ewolucji, żeby się tak po prostu mścić.

To jest zbyt proste, zbyt łatwe. Moim zdaniem sedno to nie uciekanie od problemu, ale radzenie sobie z nim. "Wybaczanie" brzmi banalnie i uchodzi za głupotę, ale w tym cały sens.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W.
nie panuje nad zmysłami


Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:45, 12 Gru 2008    Temat postu:

według mnie zemsta nie jest słodka.Nie lubię się mścić.
Nie widzę trochę sensu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_hemoglobina.
belfast.


Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:27, 12 Gru 2008    Temat postu:

nienawidzę zemsty, nienawidzę mścić się.
nie widzę w tym sensu.
po, co wyrządzać komuś krzywdę?
wiem, że to najpierw ta osoba zrobiła mnie przykrość, ale ja nie lubię, jak komuś jest smutno z mojego powodu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gata
is showing off


Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Madchester

PostWysłany: Pią 21:58, 12 Gru 2008    Temat postu:

kilka razy przez myśl przebiegła, nawet przeleciała, mi idea zemsty. chyba nawet zemściłam się kilka razy, nie wiem czy do zemsty możemy to zaliczyć.

nie mam pojęcia czy zemsta jest słodka. wiem tylko, że zazwyczaj taką się być wydaje, taką, która pomoże ci zapomnieć na chwilę, że jesteś życiową porażką, że przecież to nie tak miało być. bo my, ludzie, już tak mamy - lubimy patrzeć na inne nieszczęścia, kiedy ludziom życie wali się na głowę. może sprawia to, że czujemy się lepiej, bo to nie my mamy najgorzej, bo zawsze mogło stać się coś niefajnego. może pozwala nam to docenić to, co mamy, a może po prostu to dla nas forma rozrywki, coś w rodzaju wysysania szczęścia z nieszczęścia.

z tą zemstą jest trochę tak jak z politykami. czasami tylko pomysły wydają się przystępne ( ;
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szatin



Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Pią 22:06, 12 Gru 2008    Temat postu:

Gata napisał:
nie mam pojęcia czy zemsta jest słodka. wiem tylko, że zazwyczaj taką się być wydaje, taką, która pomoże ci zapomnieć na chwilę, że jesteś życiową porażką, że przecież to nie tak miało być. bo my, ludzie, już tak mamy - lubimy patrzeć na inne nieszczęścia [...]

Wydaje nam się, że lubimy, bo to nasze lubienie po chwili się kończy. Zawsze żałujemy tego, cośmy nabroili i kiedy kogoś skrzywdzimy, mamy wyrzuty sumienia.

Chyba, że nam jakieś komórki somatyczne nie działają, to wtedy tych wyrzutów sumienia być może nie mamy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Insomnia



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:17, 12 Gru 2008    Temat postu:

Zemsta jest bez sensu, bo przeszłości się nie zmieni, można sobie co najwyżej dowalić wyrzutów sumienia.
Ja czasami mam taką ochotę wylać swój cały żal na osobę, która mi sprawiła jakąś przykrość - i jeśli nie ma ku temu sposobności, to jestem cholernie zgryźliwa, złośliwa czy jaka tam jeszcze. Boli mnie to, ale z niektórymi osobami się niestety nie da porozmawiać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Partyzant K
Futurystka.


Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolica.

PostWysłany: Sob 10:00, 13 Gru 2008    Temat postu:

Zazwyczaj jak ktoś mnie skrzywdzi to w pierwszym odruchu wymyślam sobie jak mogę się odpłacić. I czy to wykorzystuję i w jakim stopniu zależy od tego czy najpierw poczekam aż ochłonę z emocji i przemyślę sprawę (która okazuje się wybitnie błaha) czy w złości coś wykombinuję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:40, 13 Gru 2008    Temat postu:

Tylko najwięksi potrafią wyrzec się zemsty.
Kurczę, chyba jednak jestem mała. Znaczy, raczej nie mam powodów, żeby się mścić, jestem raczej spokojna i o błahe rzeczy się nie kłócę. Aczkolwiek, mścić się... kiedy to się robi, w tym właśnie momencie, te uczucie wyższości, odpłacenia się. Człowiekowi jest lepiej, czuje się szczęśliwy. Zemsty są dla niedojrzałych, są bez sensu, taaak, ale są piękne, bynajmniej przez tę krótką chwilę.


Ostatnio zmieniony przez Astre dnia Sob 19:01, 13 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lakoniczna



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:59, 13 Gru 2008    Temat postu:

Nie znoszę tego. Bo po co, dlaczego?
Jeśli ktoś zrobił mi coś przykrego, ale dość błahego, to będę mądrzejsza, o =d
Ale jeśli już sytuacja staje się o wiele bardziej poważniejsza, to jestem skłonna się tej drugiej osobie odpłacić. Oczywiście nie robiąć coś strasznego, niewiarygodnego. Tylko mały psikus, żeby sobie zapamiętał/a, żeby już więcej ze mną nie zadzierać i że się nie opłaca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szatin



Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Sob 19:03, 13 Gru 2008    Temat postu:

Astre napisał:
Zemsty są dla niedojrzałych, są bez sensu, taaak, ale są piękne, bynajmniej przez tę krótką chwilę.

Przynajmniej!

Przyjemne? To znaczy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:11, 13 Gru 2008    Temat postu:

Ach, wybacz, dziś nie myślące ze mnie dziecię.

Chodzi mi o to, że na tą chwilę, kiedy się mścimy, to wszystko ma sens! Bo nie można tego tak zostawić, nie można odpuścić! Dopiero później dostrzegamy, że tak naprawdę nie mieliśmy powodów do zemsty. Przyjemnie tak komuś "zadawać cios", komuś, kogo przez tą chwilę nazwalibyśmy wrogiem numer jeden.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trele morele



Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:10, 12 Lut 2009    Temat postu:

Ja lubię się mścić, chociaż wiem, że nie powinnam i nigdy nie rozwiązuje to problemu! Lubie jednak ta satysfakcje, to że nie pozostałam komuś dłużna za jakąś przykrość, którą mi wyrządził. Czasem jednak bywa, że przesadzamy. Kiedy już się opamiętamy może być za późno, możemy wyrządzić szkody, które nie mają już odwrotu. Zemsta jest dobra, ale z umiarem- ja postępuję dokładnie tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum to nie raj. Strona Główna -> Podyskutujmy. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin